Witajcie Kochani
Dziś będzie więcej zdjęć niż gadania. W zeszły piątek byłam w starym mieście i troszkę fotografowałam, tak w ramach ćwiczeń. Jako, że jestem amatorem muszę ciągle ćwiczyć próbować, może kiedyś do czegoś dojdę w dziedzinie fotografii. Największy problem sprawia mi fotografowanie architektury. W piątek na rynku było tak przyjemnie pusto i na Floriańskiej też. Przyjemnie i cicho. Jeszcze nigdy nie widziałam, żeby w centrum Krakowa było tak spokojnie. Mogłam w końcu wybrać się sama i odpocząć od codziennego zgiełk. Do końca roku szkolnego coraz bliżej. Nie mogę się doczekać aż będę mogła się wybrać gdzieś dalej, poza Kraków. Brakuje mi lasów i gór tak bardzo, że trudno to opisać. Sami wiecie, znacie mnie. Z tego co wiem szlaki już otwarte i ludzie dużo chodzą po górach. W niedzielę znów byłam w centrum, niestety już nie było tak pusto jak w piątek. Poszłam sobie tym razem z Rynku Głównego na Wawel i też troszkę fotografowałam, poprawiałam błędy. Co mi z tego wyszło? Zaraz zobaczycie.
Pusta ulica Floriańska... puściutka jak nigdy
Zawsze klimatyczny kościółek św. Wojciecha na Rynku Głównym
Poniżej: Pomnik zacnego wieszcza Mickiewicza
Sukiennice zamknięte
Rzeźby są najpiękniejszą ozdobą starych krakowskich kamienic
Poniżej: Przy kościele św. Idziego nieopodal Wawelu
Poniżej: Wieża zegarowa na Wawelu
Wokół murów obronnych Wawelu
Pytanie : Wieże, którego kościoła widać na horyzoncie?
Poniżej: z tej strony jeszcze nie robiłam zdjęć nigdy
Poniżej : Widok na wieże mariackie ze wzgórza wawelskiego
Poniżej: Plac Matejki z pomnikiem grunwaldzkim
Pomnik Tadeusza Kościuszki na wzgórzu wawelskim
Zapomniałam zrobić zdjęcia z przodu
Poniżej: Jedna z bram wjazdowych na Wawelu
Poniżej: Król Władysław Jagiełło na koniu
Od malutkiego mam słabość do centrum Krakowa - starego miasta, w którym jest tyle historii i tyle piękna, w każdym budynku i pomniku. Jak byłam mała rodzice czy babcie często zabierali mnie na miasto i pokazywali, opowiadali. Teraz ja jestem nauczycielem moich córek, uczę je i pokazuje ważne miejsca.
Poniżej : Rzeźba zdobiąca bramę przed kościołem apostołów Piotra i Pawła
Poniżej: Uroczy Rynek Mariacki i kościół św. Barbary
Poniżej: Kościółek Św. Andrzeja. Bardzo lu
Tu także pusto
Kwarantanna ma malutkie plusy
Przyznaję że nie znoszę tłumów w mieście
Poniżej: Przed kościołem Mariackim
Pniżej : pomnik Fredry przed Teatrem Słowackiego
Poniżej: przepiękny barokowy kościół apostołów Piotra i Pawła