Proza, góry i muzyka

poniedziałek, 1 września 2014

Muzyka francuska idealna na każdą pogodę...

  A teraz coś, żeby sobie i Wam poprawić humor zarzucę troszkę fajnej muzyczki

 
Posłuchajcie tego niezwykłego głosu. Clip pochodzący z fr musicalu Król Słońce czyli Le roi de soleil, piosenka w wykonaniu Emmanuela Moire.
 
 
Moja ukochana piosenka tego niezwykłego artysty, Daniela Lavoie, którego poznałam dzięki musicalowi Notre Dame de Paris.
 
 
Ta piosenka z pewnością poprawi najgorszy nastrój : Christophe Mae śpiewa Ca marche, od razu zabujałam się w tym kawałku
 
 
Nie mogło by zabraknąć najpiękniejszego kawałka z Notre Dame de Paris, który zawsze rozpromienia moją twarz
 
 
Od razu mnie wzięło : trzech niezwykłych dżentelmanów w niezwykle uroczej i nastrojowej piosence. Roche Voisine, Dany Brillian i Damien Sargue w La belle vie
 
 
Zaz poznałam dzięki mojej kochanej przyjaciółce Monice Bruziewicz i słucham do dziś. Tego głosu nie da się zapomnieć... ;)  
 
 
 
 
In -Grid słucham odkąd poznałam jej hit In tango
 
 
 
A tego pana myślę, że nie trzeba nikomu przedstawiać...
 
 
Założę się, że tą piosenkę mało kto zna...
 
 
 
 
A to artysta, którego poznałam dopiero dzięki francuskiej versji programu The voice
 
 
A to zwycięzca fr wersji programu The voice la plus belle voix - sezon 3 i podopieczny Garou. Co myślicie o Yoannie?
 
 
Emmanuel Moire jest moim ulubieńcem od występu w Sopocie, jego głos nie daje mi spokoju do dziś. Rewelacyjny artysta, piękny akcent i urok
 
 
 
Bruno Pelleltier ... Powiem tak, facet robi ogromne wrażenie, szczególnie na żywo.
 
 
 
 
 
 
 
 
 

4 komentarze:

  1. Emmanuel Moire 'Mon essentiel' <3 kocham ten utwór. Jest najpiękniejszym utworem jaki znam. Nie słucham go za często, żeby mi nie zbrzydł, ale kiedy zaczynam - roztkliwiam się na dobre :) Bardzo lubię też Garou - wokalista mojego dzieciństwa, taki mały sentyment mam :D Ostatnio Indila z 'Derniere danse' wzburza też moje emocje jak księżyc fale, jakoś tak mam, że słyszę tą piosenkę i od razu dreszcze na ciele ^^ Polecam Ci też Matt Pokora 'Juste une photo de toi', która również w moim odczuciu ma 'to coś' ;)
    Niki

    OdpowiedzUsuń
  2. Emmanuel jest super. Pamiętam jak w Sopocie był. Od razu zaszalałam za nim choć wiadomo że Garou to mój numer jeden forever, ale bardzo cenię też innych artystów francuskich i francuskojęzycznych. Mon essentiel jest niesamowitym utworem, rzeczywiście. Bardzo bym chciała, żeby u nas zakoncertował, bo ma cudowny głos i ten akcent francuski, bezcenny. Matta Pokory posłucham. Słyszałam że on ma polskie korzenie.

    OdpowiedzUsuń
  3. Och, a ja kocham Zaz je veux i chociaż ktoś już usunął ten klip, słyszę te dźwięki gdzieś z tyłu głowy każdego dnia :) Tekst jakby dla mnie napisany, muzyka pełna spontaniczności i niemal dziecięcej radości. Po prostu miodzio :)

    OdpowiedzUsuń
  4. oo widzę, że lubisz Zaz, ja też!!!!

    OdpowiedzUsuń