Witajcie Kochani
Dziś pokażę Wam trochę moich zdjęć z wrześniowej wyprawy do ogrodu botanicznego. Już dawno miałam je pokazać i jakoś tak czas zleciał, a zdjęcia leżą na dysku i czekają. Tej jesieni byłam w ogrodzie botanicznym kilka razy, ponieważ uwielbiam przebywać w towarzystwie drzew i innych roślin, lubię się im przyglądać, robić zdjęcia lub po prostu posiedzieć na ławce. Bardzo przyjemni towarzysze przyznajcie. Najbardziej lubię drzewa, a wśród moich ulubionych są buki, brzozy oraz wszelkie iglaste. Mojej koleżance Stasi (wspaniała ciepła osoba, ma w sobie mnóstwo pozytywnej energii, życzę każdemu takiej osoby), niesamowicie się podobało w naszym krakowskim ogrodzie botanicznym (gościła w nim po raz pierwszy, a pochodzi ze Śląska). Spędziliśmy tam kilka bardzo przyjemnych godzin spacerując i fotografując, Jula goniła w te i we w te, wszędzie zaglądała. Na koniec poszliśmy do tamtejszej nowo otwartej kawiarni na lody i kawę. Pod koniec wycieczki trochę bolały nas nogi, bo ogród jest dosyć spory i w związku z tym jest dużo chodzenia. Musiałam uważać tam gdzie było nierówno, gdyż moja noga po złamaniu nie była jeszcze w pełni sprawna, nadal nosiłam ortezę więc po schodach schodziłam z pomocą rodziny. Wyrwałam się do ogrodu, bo miałam już dość siedzenia w domu, chciałam trochę pobyć w jakimś przyjemnym miejscu. Z nogą w gipsie mogłam wyjść jedynie na ławkę przed blok albo do ogródka. Dobrze, żeśmy sobie pojeździli, gdy była szansa, bo teraz klapa... znów całą zimę będziemy siedzieć w domach, wychodzić tylko do sklepu albo apteki... ciekawe ile to potrwa.... No ale nic, zostawmy może ten przygnębiający temat, bo przenosimy się teraz do miejsca, w którym będzie nam wszystkim przyjemnie. Kiedyś jak wygram w totka to założę swój własny ogród botaniczny, nauczę się zajmować roślinami... to takie moje małe marzenie... w sumie jedno z niewielu wielkich marzeń. Byłoby super posiadać własny ogród... dom też, choć roboty pełno.
poniżej : Nowo otwarta szklarnia i palmiarnia w jednym
A wewnątrz takieeeee okazy
Zima ma swój urok ale i człowiekowi brakuje tak pięknej zieleni <3
OdpowiedzUsuńTo prawda Ervisho, a najbardziej zima w gorach bo w miescie to niespecjalnie. Czekam na wiosne i lato z utesknieniem. Pozdrawiam Cie i dziekuje ze Jestes
UsuńWiosna przyjdzie szybciej niż myślisz ale i zima ma urok :)
UsuńPS Będe <3
Dziekuje Kochana :) Chwile byla fajna biala zima i szybko prysnela... jak banka mydlana. Szkoda
UsuńPieknie!!! Ja na jesieni bardzo chciałam pojechac do botanika, zobaczyć kolorowe liście. I guzik. Najpierw długo były zielone, a potem jak zaczeły się kolorować, to pandemia dała czadu, a ja jestem w grupie wysokiego ryzyka i się obeszłam smakiem. :( Niech szlag trafi tego koronawirusa wreszcie!
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego w nowym roku, kochana. :)
Dokladnie, niech go szlag. Wszystko nam rujnuje. Czlowiek chce sie wyrwac a tu nie ma jak. Sciskam i zycze duzo zdrowia.
UsuńKasiu!
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję za post cudowny, pełen wspaniałych kwiatów. Byłam kilka razy w Ogrodzie Botanicznym w Krakowie i zawsze byłam tym miejscem oczarowana. Teraz podziwiam szklarnie przy gmachu głównym. Kiedyś mieściły się w nich przepiękne okazy kamelii. Żywię nadzieję, że uda mi się zaplanować wyjazd do Krakowa wiosną, kiedy ogród zostanie otwarty. Wierzę, że nie będzie przymrozków i w pełnej krasie zobaczę okazałe okazy magnolii i kamelii.
Kasiu, wszystkiego najlepszego w nowym roku:)
Pamietam twoje posty o naszym ogrodzie botanicznym Lusiu, cudowne byly, z przyjemnoscia sie ogladalo. Dziekuje za wizyte i zyczenia.
UsuńLubię ogrody i zieleń piękne fotografie, Moje miasto jest znane z Palmiarni i winnic ale chętnie odwiedzam takie obiekty tam gdzie pojadę. Dobrego 2021 roku !
OdpowiedzUsuńTakie miejsca przyjemnie sie odwiedza. Mozna spacerowac bez konca po alejkach podziwiac kwiaty, drzewa :) Dziekuje za wizyte, pozdrawiam
UsuńKasiu, przepięknie, grzech takich zdjęć nie pokazać. Ja chyba najbardziej lubię brzozy, takie brzozowe zagajniki działają na mnie kojąco.
OdpowiedzUsuńSkoro takie masz cudowne marzenie, to życzę Ci spełnienia, a naukę pielęgnacji roślin możesz zacząć zgłębiać już teraz.
Wszelkiego dobra i piękna dla całej twojej rodzinki!
Dzieki za cieple slowa Asiu i odwiedziny. Mam nadzieje ze kiedys spelnie to marzenie.
UsuńPiękne migawki z jesiennego ogrodu botanicznego, miło tak powspominać chwile, kiedy wszystko wspaniale kwitło, kiedy świat był o wiele bardziej kolorowy...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam! :)
Musimy jeszcze troche wytrzymac z ta szaroscia Maksiu. Oby czas szybciej zlecial. Dziekuje za pamiec :)
UsuńRównież bardzo lubię przebywać w ogrodach botanicznych, ale w Krakowskim jeszcze nie byłam. Odwiedziłam natomiast kilka razy palmiarnię w Gliwicach i ogród w Mikołowie. Życzę wszystkiego dobrego w nowym roku:)
OdpowiedzUsuńTam gdzie Ty nie bylam. Moze kiedys sie wybiore. Bardzo lubie palmy. Dziekuje za wizyte i zyczenia. Pozdrawiam serdecznie
Usuń.. fantastyczna wyprawa Kasiu, dziękuję za piękną wycieczkę po Ogrodzie, cudowne miejsce,
OdpowiedzUsuńcudowna przyroda, uwielbiam drzewa ❣️ 💚
..zdjęcia rewelacyjne, jak zawsze ;)
..bardzo dziękuję za wspaniałe życzenia i oczywiście z ogromną przyjemnością odwzajemniam 💚💛💜
- z całego serca życzę Tobie Kasiu i Twoim Bliskim w Nowym Roku 2021
aby każdego dnia
zdrowie Wam dopisywało,
każdy dzień był pełny miłości,
cudnych chwil szczęścia,
dużo uśmiechu i radości tych małych i dużych ❤
- ściskam mocno Kochana :*
Dziekuje Kochana, ciesze sie ze pamietasz o mnie. Duzo zdrowia Ci zycze. Sciskam
UsuńNaprawdę cudowna fotorelacja, aż czuję ten zapach tych roślin poprzez zdjęcia. Och jakbym chciała tam pobyć na godzinę, albo dwie. ;)
OdpowiedzUsuńDobrze, że udało Ci się choć na chwilę oderwać od tej mało ostatnio kolorowej codzienności i pobyć parę godzin w tak barwnym, pięknym miejscu, i na dodatek w miłym towarzystwie :)
OdpowiedzUsuńMam też nadzieję, że spełnisz swoje "botaniczne" marzenie - czego Ci oczywiście serdecznie życzę.
Niech ten Nowy Rok spełnia też Twoje pozostałe marzenia - i niech przyniesie Ci same dobre chwile!
Pozdrawiam :)
Wow! ale wspaniałe zdjęcia! Jeszce w krakowskim ogrodzie nie byłam, a także jak i Ty lubię takie miejsca. Także mam zdjęcia z takiego ogrodu ale z Poznania jak tam kiedyś mieszkałam. Trzymaj się z ta nogą! Nie wiedziałam, że się coś takiego stało ale może dlatego, że jestem tu nowa. Ogród przyznaję to wspaniała rzecz, mam swój mały ogród, jednak teraz mieszkam daaaleko od niego i tęsknię za nim :( Więc rozumiem, Twoje marzenie! Liczę i błogosławię, ze Ci się spełni :)
OdpowiedzUsuńTam gdzie teraz mieszkam to wiele z tych roślin co pokazujesz mam na codzień w przestrzeni, te palmy, figowce, i cała masę innych! W ogóle to bardzo ciekawe szklarnie architektonicznie!
Przepiękne zdjęcia z ogrodu botanicznego, Kasiu. Moje uznanie. Jakbym tam była. Kwiaty są takie piękne, choć niestety nietrwałe, ja najlepiej jednak lubię drzewa. Ich energia bardzo dobrze na mnie działa nawet zimą. Kocham ten biały pejzaż. Od jakiegoś czasu czekałam na śnieg, no i wreszcie spadł w większej ilości. Piękny dzień był dzisiaj. Wybrałam się na godzinny spacer. Pod parkiem dzieci z rodzicami, a to zjeżdżały z górki na pazurki, a to lepiły bałwanki. Śmiech i gwar, aż huczało w uszach. Zaczęły się ferie. Korzystajmy ze świeżego powietrza i nie dajmy się zwariować. Najlepszego, Kasiu. Spełnienia marzeń! :)
OdpowiedzUsuńKasiu, z wielką przyjemnością pospacerowałam z Wami po jesiennym ogrodzie. Tym bardziej, że nie miałam dotąd okazji, by zobaczyć go na żywo. Piękne miejsce pełne oryginalnych roślin.
OdpowiedzUsuńPrzyjmij Kasiu jeszcze raz życzenia, by ten rok przyniósł Ci jak najwięcej dobrych wieści i zdarzeń, powodów do uśmiechów, w zdrowiu, szczęściu i spokoju.
Dołączam moc serdecznych pozdrowień!
Anita
Kasieńko - serdecznie Ci dziękuję za przepiękny spacer!!!
OdpowiedzUsuńNajserdeczniej noworocznie pozdrawiam Ciebie i Twoich Najbliższych :-)
Witaj Kochana ♡
OdpowiedzUsuńWspaniała fotorelacja, cudowne, mega inspirujące zdjęcia. Jeszcze w tym ogrodzie nie byłam, ale kocham, po prostu kocham takie miejsca i uwielbiam naturę. Mogłabym przesiadywać z nią cały czas. Ogród to wspaniała rzecz. U mnie jest, ale taki mały raczej :) Jak to na wsi, większy sad i pole z kartoflami. Roboty jest pełno, to fakt. I nie zawsze jest motywacja do pracy :)
Pozdrawiam cieplutko ♡
Piękny ogród. Ja też ostatnio wróciłam pamięcią do mojej ostatniej wyprawy do ogrodu Botanicznego.
OdpowiedzUsuńMam zamiar odwiedzic tez inne ogrody botan w innych miastach Krysiu. Niech tylko zrobi sie cieplo. Dziekuje za odwiedziny. Pozdrawiam
UsuńAleż tam cudnie - prawdziwy raj dla oczów(i podejrzewam, że nie tylko dla nich). Wędrówka z Tobą Kasiu po takim miejscu, nawet wirtualna, to prawdziwa przyjemność. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńCiesze sie Karolinko ze Ci sie podobala wirtualna wycieczka. Bede dalej podrozowala i zwiedzala, fotografowala. Pozdrawiam Cie
UsuńPiękne są te rośliny. Na pewno miło można w tym miejscu spędzić czas. Wszystkiego dobrego, Kasiu. ;)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne miejsce, wspaniałe okazy roślin. Chętnie odwiedzę to miejsce z córkami. Z pewnością wszystkie będziemy zachwycone 😊!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie i życzę wszystkiego dobrego w Nowym Roku 😊!!!
Na pewno Wam sie spodoba kochane Dziewczynki. Bedziecie sie dobrze bawic. Trzymajcie sie cieplutko.
UsuńOstatnio byłam tam siedem lat temu...Kawał czasu...Dzięki za spacerek...;o)
OdpowiedzUsuńCiesze sie ze wirtualny spacer po krakowskim ogrodzie sprawil Ci tyle przyjemnosci Gordyjko. Mam zamiar czesciej odwiedzac takie miejsca. Pozdrawiam serdecznie
UsuńLubię takie miejsca, bo pozwalają odpocząć i psychice i ciału :) Ale niestety do najbliższego Ogrodu Botanicznego mam ponad 100 km, więc nie mogę sobie na to pozwalać zawsze, kiedy mam ochotę.
OdpowiedzUsuńTo faktycznie kawal drogi Karo
Usuń:( szkoda. Dziekuje ze wpadlas. Pozdrawiam Cie
Kochana!
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego dla Ciebie i bliskich na cały Nowy Rok💖😃
Ogród botaniczny mam od dawna w planach🌼🌸🌴🌵
Pozdrawiam cieplutko🤗💝
Dziekuje Kochana Morgano. Duzo zdrowia przede wszystkim! Sciskam
UsuńUwielbiam rośliny w każdej postaci i też marzę o własnym ogrodzie, a dzięki temu postowi odbyłam sobie wirtualną wycieczkę :) Takie wędrówki wśród roślinności zawsze dobrze działają na system nerwowy :)
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego w Nowym Roku :)
Bardzo mi milo ze zajrzalas, dziekuje. Cieszy mnie kazda nowa twarz na blogu :) wsrod odwiedzajacych. Do Ciebie tez bede chetnie zagladac. Ciesze sie ze Ci sie podoba. Pozdrawiam serdecznie.
UsuńAle piekne zdjęcia. Ile cudownych roślin można tam zobaczyć i poznać. Taka wizyta w ogrodzie botanicznym może dac wiele radości! Bardzo dawno już nie byłam i chyba będę musiała się wybrać w końcu :)
OdpowiedzUsuńKoniecznie Agatko. Mnie tez ciagnie do skansenow. Kocham takie miejsca w ktorych czas sie zatrzymal. Dziekuje Ci za odwiedziny.
UsuńJuż wiem gdzie się wybiorę jeśli kolejny raz zawitam do Krakowa. Naprawdę piękne miejsce i cudowne zdjęcia wykonałaś <3. Też uwielbiam odpoczywać wśród pięknej nietypowej roślinności :). Dobrze, że udało Ci się gdzieś wyjść, rozruszać nogę po tym wszystkim. Oby ten rok był trochę lepszy, niech się to cholerstwo skończy :)
OdpowiedzUsuńOby byl lepszy Sady,obfitszy w ciekawe podroze. Dzieki Ci bardzo za odwiedziny. Sciskam najmocniej
UsuńWitaj wieczorową porą Kasiu
OdpowiedzUsuńDziękuję za te kolory w ten szary, ponury dzień.
Kusisz tym Krakowem.....
Na koniec trzy słowa zostawiam - Pamiętam, Jestem, Pozdrawiam...
Dziekuje za pamiec Kochana. Dawno nigdzie nie bylam. Ciagle siedze w domu, wychodze tylko do parku na spacer a mam ochote gdzies daleko pojechac. Pozdrawiam Cie Ismenko.
UsuńBardzo fajne, ciekawe zdjęcia, piękne kwiatki :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziekuje za wizyte i komentarz. Pozdrawiam serdecznie
UsuńUwielbiam być blisko przyrody i kocham kwiaty. Prócz tego lubię fotografować wszelkiego typu kwiaty, to naprawdę niesamowici modele! Muszę kiedyś wybrać się do takiego ogrodu botanicznego, bo jak dotąd nie miałam okazji, a wygląda na naprawdę ciekawe miejsce.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Ooo to mamy wspolna pasje. Tez uwielbiam fotografowac kwiaty, drzewa tez. Natura jest niesamowita. Dziekuje bardzo za wizyte. Ciesze sie z kazdej nowej twarzy :)
UsuńRośliny i zdjęcia piękne. Wszystkiego dobrego w 2021!
OdpowiedzUsuńDziekuje bardzo Kochana. Ciesze sie ze wpadlas. Usciski.
UsuńBardzo lubię przebywać w ogrodach botanicznych, ten jest uroczy, piękne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńDziekuje bardzo Ninko. Jak tylko zrobi sie wiosna zaraz tam polece. Brakuje mi kolorow, zieleni. Milo mi ze wpadlas.
UsuńNiesamowite miejsce oj pospacerowala bym tam wśród kwiatów. Brakuje mi juz mojej działki tam odpoczywam psychicznie
OdpowiedzUsuńBardzo zaluje ze nie mam dzialki. Poki co moge pojsc tylko do parku odpoczac. U nas na osiedlu znow ponuro. Sciskam mocno.
UsuńWitaj Kasiu :) przepraszam, że dawno u Ciebie nie byłam... miałam i niestety nadal mam bardzo trudny czas. Piękne zdjęcia i cudowne miejsce, do którego bym chętnie się wybrała. Tak bardzo potrzeba mi odpoczynku.
OdpowiedzUsuńNie przepraszaj Kochana, doskonale rozumiem ze nie masz glowy do blogow gdy cos Ci doskwiera. Odpoczywaj ile sie da. Zycze Ci zeby sie wszystko pomyslnie rozwiazalo. Trzymam kciuki.
UsuńBardzo dziękuję. I właśnie tacy ludzie jak Ty sprawiają, że jest lepiej. Uściski
UsuńWyprawa niczego sobie.
OdpowiedzUsuńA u mnie nowy rok się tak zaczął, że szkoda gadać.
Pozdrawiam!
O matko przykro mi ze cos jest nie tak :( Zycze Ci zeby wszystko sie rozwiazalo pomyslnie. Trzymaj sie cieplutko
UsuńPalmiarnia przypomina mi dawne czasy, jakieś takie może nawet przedwojenne...hmm... książkowe. Zdjęcia piękne chętnie bym się wybrała. Witaj w Nowym Roku! :)
OdpowiedzUsuńDziekuje bardzo Puszku ciesze sie Ci sie podobaja. Milo Cie widziec.
UsuńJuż od dłuższego czasu zbieram się, by odwiedzić tego typu miejsce, a jakoś nie wychodzi. A przecież palmiarnia jest kilkadziesiąt km ode mnie, w Łodzi.
OdpowiedzUsuńWlasnie poluje na lodzki ogrod botaniczny :) bo nie bylam. Ponoc nasz krakowski jest otwarty nawet zima. Oby Ci sie udalo. Pozdrawiam serdecznie Ewelinko :)
UsuńKocham tego typu zdjęcia, bo sama dość blisko miejsca zamieszkania (kilka przystanków autobusem) mam miejską Palmiarnię w Gliwicach. Mogłabym, tam spędzać nie tylko godziny, ale i dni... No i choć byłam wtedy malutka (miałam 3 latka) dość dobrze pamiętam swoją pierwszą wizytę w Ogrodzie Botanicznym we Wrocławiu! <3 marzenie!
OdpowiedzUsuńWracając do zdjęć...Pierwsze z kaczkami (nie doczytałam opisu) i taka myśl: O kurde! Oni mają aligatory xD
No cóż okazało się, że to tylko piękne kaczuchy, ale będę miała co wspominać :D
Bylam we Wroclawiu w ogrodzie botanicznym. Tez bardzo piekny. Kolezanka z Wroclawia mnie kiedys zabrala. Bylam zachwycona. Dziekuje bardzo za odwiedziny. Pozdrawiam
UsuńSuch lovely photos! What a great accomplishment! Love seeing all this vegetation and floral on a cold winter's day.
OdpowiedzUsuńThank You for a visit Dear Ellie, nice to see You here :) Im glad You are here. Thanks for a nice comment :) I love nature, trees, flowers. Greets from Poland
UsuńPrzede wszystkim kocham kwiaty! Marzę o takiej wyprawie do ogrodu botanicznego. I pomyśleć, że byłam w takim tylko raz w życiu!
OdpowiedzUsuńMała modelka wie jak zwrócić na siebie uwagę a zabawa na pewno świetna 😁
Co prawda krakowskiego ogrodu nie widziałam, ale bardzo lubię takie miejsca. Palmiarnia robi wrażenie. Aż żałuję, że nasza domowa cytrynka tak się nie prezentuje. Zresztą wiele z tych roślin mogłabym mieć wokół domu, ale obawiam się, że czasu i środków by zabrakło.
OdpowiedzUsuń